
Pani Monika, pacjentka z tyłozgryzem i uśmiechem dziąsłowym, które powodowały u niej zaburzenie rysów twarzy, od dawna marzyła o harmonijnym, pięknym uśmiechu.
Leczenie rozpoczęliśmy od zabiegu gingiwoosteoplastyki, czyli wycięcia nadmiaru dziąsła i kości wyrostka zębodołowego w zakresie od piątki do piątki górnej (15-25). Następnie, w celu poprawy rysów twarzy i warunków zwarciowych, po analizie kondylografiicznej zaprojektowaliśmy tzw. szynę repozycyjną. Jest to rodzaj nakładki na zęby, której celem jest adaptacja mięśni do nowej pozycji żuchwy. Pozycję terapeutyczną utrzymywaną na szynie przetestowaliśmy na tymczasowych uzupełnieniach rehabilitacyjnych.
Ostatnim etapem procesu leczenia była instalacja finalnych uzupełnień protetycznych. Pacjentka zdecydowała się na onlayo-licówki oraz licówki ceramiczne zarówno w dolnym, jak i górnym łuku zębowym.